Wisiorek z żywicy i drewna – jeden kończę, drugi zaczynam
Zrobiłem kolejny wisiorek z żywicy i drewna. Został dodany do sklepu i czeka obok innych na właściciela w sklepie https://sklep.tawanda.pl No i co teraz? Teraz będą kolejne wisiorki z żywicy i drewna ale by powstały trzeba zacząć od początku. Robię wisiorki z żywicy i drewna więc od drewna trzeba rozpocząć całą zabawę. Gdyby mieć nieskończony zapas drewna można by do woli wybierać to co się chce. No ale tak dobrze nie ma. Nie zawsze można kupić coś interesującego za rozsądne pieniądze.
Teraz mam małe formatki z drewna różnych gatunków egzotycznych i to one głównie są wykorzystywane w ostatnich wyrobach. Niektóre z tych gatunków są bardzo ciekawe np. padouk ma pomarańczowo-brązowy kolor, prawie że ceglasty. Amarantus (amarantowiec) potrafi zaskakiwać fioletowo-brązowym kolorem. Są różnej twardości, jedne bardzo łatwe w obróbce, mające gładką powierzchnię a inne mają delikatne otworki gdy przyjrzeć się ich powierzchni z bliska. Zebrano paskami przykuwa uwagę a wenge swoim czarnym odcieniem. Mam tego trochę, bo palisander, sapelli, amazaque, merbau, teak i jeszcze inne. Nie ze wszystkich robiłem do tej pory wisiorki i nie wiem do końca jaki będzie finalny efekt – jaki wisiorek powstanie.